Poza tym jak same pewnie wiecie ostatnio modne są wszelakie bransoletki ze sznurka czy rzemienia. W gazecie Claudia np. prezentują o takie ( zobaczcie ceny !!! )
I jakoś tak mnie wczoraj wieczorkiem naszło - że zrobiłam makramki - co prawda nie posiadałam zbyt wielu sznureczków więc użyłam tylko tych kilka kolorków
Podobają mi się też bardzoooo np. takie które zrobiła Ewa.
Muszę też pomyśleć o czymś podobnym dla siebie.
Witam nowych obserwatorów , dziękuję serdecznie za odwiedziny i przemiłe komentarze.
Udanego tygodnia życzę i pozdrawiam ;-)
fikuśne są te bransoletki:)) a ceny z gazety powalają... pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńGrunt to mieć zdolne rączki i na takie ceny z gazetek można sobie tylko popatrzeć :))
Te koralikowe bransolety są bardzo fajne, podobają mi się :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAch - dziewczyny lejecie miód na moją duszę.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne ;-)
Hejka-Edytko:-)
OdpowiedzUsuńZnowu masz piekne prace.Pierwsza bransoletka jest jak ze snu-sliczny pomysl,piekne kolory i sploty.
nastepna-rozpoczeta-na pewno bedzie rownie pieky final,jak poczatek:-)
Sznurkowe sa bardzo wdzieczne.Coraz wiecej Kobiet koralikujacych robi bransoletki i naszyjniki Kumihimo.To nielatwa 'sznureczkowa' sztuka a poza tym-ponoc ma lacznik ze specyficzna filozofia zycia-mysle,ze pozytywna,skoro daje takie efekty.Sliczne sploty-sloneczne,wesole kolorki.
-Pozdrawiam Cie serdecznie-Halinka-
fajne te Twoje bransoletki. Ceny w gazecie o jacie o mało z krzesła nie spadłam :)
OdpowiedzUsuń