Zaczęłam urlop.Wybrałam miejsce - kierunek nad morze - Ustka - tam mnie jeszcze nie widzieli.Zdecydowałam się już na konkretną kwaterę i... spojrzałam na prognozę pogody.
No cóż - póki co siedzę w domciu, dziergam, robię bransoletki, czytam i bawię się moją nową zabawką (będzie o niej na końcu tego posta).I czekam na lepszą pogodę. I mam nadzieję, że się doczekam bo mogę jechać w każdej chwili.
Teraz o bransoletkach.Zrobiłam o takie:
pozazdrościłam też blogowym koleżankom i zrobiłam sobie zakładkę do książek
I na koniec obiecane - TADAM !!! (możecie się śmiać ale ja gadżeciara jestem )moja nowa zabaweczka
Otóż kupiłam sobie tablet
I jestem nim zachwycona.Spadam aby się pobawić ;-)
Udanego tygodnia życzę ;-)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze ;-)
Bransoletki cudne:)) tablet jest świetny:)) i podzrów ode mnie Ustkę to piękne miasteczko bardzo mi się podobało:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuń