Witam w ten słoneczny (przynajmniej w Bydgoszczy) wielkanocny poniedziałek. Spędzam święta tak jak lubię - w domowym zaciszu, spokojnie, wśród najbliższych mi osób.Wysypiam się, piję ulubioną kawkę, zajadam serniczek własnej roboty, trochę dziergam, czytam - czyli słodkie lenistwo ;-)
Dziś pokażę bransoletkę, którą zrobiłam już jakiś czas temu - z resztek koralików -
taką sobie wymyśliłam. Jest moja ;-)
W sobotę pózno w nocy skończyłam też czytać ostatnią z serii książek mojej ulubionej ostatnio autorki.
Teraz muszę się wziąść za coś mniej przyjemnego:
Egzamin dopiero w maju ale materiału do nauki sporo.
Życzę udanego tygodnia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz ;-)