więc działam ;-) Standardowo powstała bransa z TOHO 110 Galvanized Aluminium - te zawsze mają wzięcie ;-) Machnęłam też kolejną sznurem tureckim - tym razem wykorzystałam FP 3mm srebrne i TOHO 110 Mettalic Hematite
Kupiłam niedawno szydełkową gazetkę na okładce której jest sweter - moje marzenie - po prostu MUST HAVE ! Kiedy go zrobię to jeszcze nie wiem bo mam już kilka zaczętych wcześniej robótek, które również były z tych co to zaraz, teraz... a potem lekko odeszła mi wena haha.
Jednak ten model podoba mi się baaardzo - a Wam ?
Bardzo, bardzo mi się podoba:-) Niewykluczone, że też się skuszę. Bransoletki śliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-) Już kompletuję włóczki na żakiecik ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne te błyskotki, klasyczne, idealne zarówno do wieczorowej kreacji, jak i na co dzień:)
OdpowiedzUsuńSuper bransoletki, u mnie w szafie ostatnio szarości królują więc świetnie by mi takie pasowały (może czas przeprosić koraliki :). Fantastycznie wygląda ten turek z FP. No cud miód i orzeszki :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-)
Też go chcę...natychmiast!!!
OdpowiedzUsuń