Duszka

Moje zdjęcie
Robótki ręczne - to moje hobby i pasja - od zawsze :-) Szydełkuję, haftuję, czasem drutuję.Jakiś czas temu oglądając blogi zdolnych koleżanek zakochałam się w beadingu.Na swoim blogu przedstawiam Wam moje tworki.

Obserwatorzy

sobota, 19 grudnia 2015

Muszę się odstresować ;-)

Mam parę dni urlopu - do pracy wracam dopiero po świętach ;-) Mając trochę więcej czasu postanowiłam odkurzyć nieco moje kolorowanki. Wczoraj pokolorowałam taki obrazek


Dzisiaj natomiast zaczęłam to



Używałam kredek Bambino oraz Koh-i-Noor - te drugie podarował mi wczoraj syn ;-) Zabawę miałam niezwykle udaną i naprawdę odstresowałam się bardzo.
Niebawem zabawię się również w ... malarza ;-)
Robótkowo: wydziergałam kilka koralikowych bransoletek - ale wszystkie to powtórka z rozrywki: grafitowe, czarna. Wdzianko leży i czeka na wenę... zaczęłam niebieski, ażurowy sweterek ...
Pozdrawiam Was serdecznie ;-)

niedziela, 6 grudnia 2015

Szydełkuję sobie pomalutku...

nowe wdzianko - chciałabym coś takiego . Ale czy to będzię na mnie dobrze leżało ? Zobaczymy, najwyżej będzie prucie ;-(
A dzisiaj oglądając tv reklamę bransoletek - siateczek -przypomniało mi się, że jeszcze kilka owych siateczek posiadam - zrobiłam takie kompleciki


- naszyjnik + bransa
na złoto

na czarno

grafitowo
i turkusowy naszyjnik dla mnie

Udanego tygodnia Wam życzę i buziaki przesyłam ;-)






sobota, 28 listopada 2015

Moja wersja swetra...

w babcine kwadraty doczekała się ukończenia już jakiś czas temu.Nie miałam jednak sposobności sesji foto i dzisiaj też wrzucam tylko kilka zdjęć - przepraszam za jakość - robionych telefonem.Sweter jest b.ciepły i dość obszerny - na razie bez zapięcia choć myślę o takowym np. tylko na 1 duży guzik.


a dla przypomnienia jeszcze moja inspiracja

Pozdrawiam ;-)

wtorek, 24 listopada 2015

niedziela, 22 listopada 2015

Dotarły do mnie pytania...

czy wszystko u mnie ok ? Cisza na blogu - spowodowana hmm... troszkę brakiem weny, jesienną chandrą - ta listopadowa pogoda działa na mnie w tym roku wyjątkowo przygnębiająco ;-) Ale skoro dobre duszyczki martwią się o mnie to koniec z tym. Parę bransoletek jednak udało mi się stworzyć chociaż to żadne och i ach.Dzisiaj pokażę Wam bransoletkę i naszyjnik, który zrobiłam właściwie dla siebie - specjalnie są barwy pastelowe, jaśniutkie aby te ciemne dni i nastroje odstraszyć. W bransoletce połączyłam a zresztą sami zobaczcie ;-)

Natomiast naszyjnik ze połączenie pereł, opali, hematytów,  metalowych kulek w kolorze srebra, jadeitów
Jak tylko będę miała możliwość zrobię fotkę na ludziu ;-)
Pozostając w pastelowych barwach machnęłam jeszcze takie dwie proste perełkowe dla przemiłej Pani Agnieszki , którą jeśli tu zagląda - serdecznie pozdrawiam ;-) To przemiła dziewczyna, która obsługuje wraz z mamą salonik prasowy na naszym bydgoskim Porcie lotniczym.

Dziękuję, że ze mną jesteście i pozdrawiam serdecznie życząc udanego tygodnia.
Na koniec nastrojowa piosenka w wykonaniu Mortena Harketa ( wokalista A-ha) - mojego idola z młodzieńczych (i nie tylko lat)  ;-)))
MORTEN HARKET

wtorek, 3 listopada 2015

Zestaw kolejnych dwóch koralikowych bransoletek...

powstał także w poprzednim tygodniu. To był w ogóle b.twórczy tydzień - w sumie wydziergałam 7 bransoletek. Te prezentowane poniżej są w bardzo pastelowych barwach. 
Błękitna to oczywiście sznur turecki, który pokochałam bezgraniczną miłością ;-)
I biała wręcz krystaliczna - też ma to coś
Udanej reszty tygodnia Wam życzę i pozdrawiam cieplutko ;-)


sobota, 31 października 2015

Grubaski dwa...

wydziergałam w ostatnich dniach ;-) Obie bransoletki to mixy TOHO 110, w tej bardziej złotej dodałam gdzieniegdzie Krysztłkowe FP 3mm natomiast w czerwonej są srebrne , metalowe kuleczki też 3mm.





Obie bransy szydełkowałam na 11 koralików w okrążeniu. Oczywiście w realu wyglądają o wiele ładniej - pięknie się mienią i błyszczą ;-)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Wasze odwiedziny.

piątek, 30 października 2015

Jeszcze jedna...

sznureczkowa bransoletka powstała ;-) Dodałam małe serduszko Swarovskiego - ot wyszła prosta, skromna biżutka

Na koniec jeszcze moja podobizna - po dłuuugich namysłach zmieniłam nieco kolor włosów. Docelowo chcę zostać blondi ;-)

Pozdrawiam ;-)

środa, 28 października 2015

Mam jeszcze...

w swoich zbiorach kilka kawałków siateczek. I koraliki też się znalazły ;-)Tak więc zrobiłam komplecik: naszyjnik i bransoletkę. Siatka w kolorze czarnym, wypełnienie czarno-grafitowo-kryształkowe.



I jeszcze szarą siateczkę też posiadałam więc powstał naszyjnik dla mnie ;-)

Do niebieskich ciuszków - błękitno-szare jadeity z kryształkami
Przyjemności na resztę tygodnia ;-)


niedziela, 25 października 2015

Kolejny turek...

dzisiaj wyszydełkowałam ;-) Wykorzystałam metalowe 3mm kuleczki i TOHO 110 Hematite.
Przyznam, że całkiem podoba mi się to zestawienie ;-)


W swoich całkiem obszernych zbiorach wszelkiego rodzaju sznurków, rzemyków, przekładek znalazłam jeszcze błyszczącą koniczynkę, którą połączyłam z czerwonym sznureczkiem i oto mam kolejną bransę z serii "na szczęście"

Udanego tygodnia - pozdrawiam Was cieplutko ;-)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...