dzisiaj wyszydełkowałam ;-) Wykorzystałam metalowe 3mm kuleczki i TOHO 110 Hematite.
Przyznam, że całkiem podoba mi się to zestawienie ;-)
W swoich całkiem obszernych zbiorach wszelkiego rodzaju sznurków, rzemyków, przekładek znalazłam jeszcze błyszczącą koniczynkę, którą połączyłam z czerwonym sznureczkiem i oto mam kolejną bransę z serii "na szczęście"
Udanego tygodnia - pozdrawiam Was cieplutko ;-)
Bardzo ładne robisz bransoletki, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo stylowe, już sobie wyobrażam jak genialnie wyglądałyby do wieczorowych kreacji... Za to sznurkowa, czerwona pasowałaby do mnie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-) Jak już pewnie zauważyłaś mam wielką słabość do czerwonych bransoletek.Taką prostą sznureczkową sama też możesz dla siebie wyczarować ;-)
UsuńBardzo eleganckie wszystkie 3 bransoletki :) Ciągle planuję nauczyć się "turka" i ciągle coś mnie powstrzymuje :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa ;-) A tego "turka" naprawdę warto spróbować, jeśli tylko troszkę machasz szydełkiem pojmiesz w mig - szydełkuje się b.szybko i przyjemnie. A jakie kombinacje koralików możesz wypróbować ! Pozdrawiam ;-)
UsuńSzydełkuję od lat, więc problemu nie będzie ;) Czasu tylko mam mało, bo prezenty świąteczne gonią, więc coś czuję, że w Święta nadejdzie czas "turka" ;)
UsuńPozdrawiam :)