a także szydełkowe podkładki i 2 mini mandale powstały w ten weekend ;-) Dzisiaj jednak pokażę Wam : serwetkę
nie jest usztywniana - bo nie przepadam - wolę takie bardziej miękkie, lejące się.
Koraliki na tę bransę nawlokłam już jakiś czas temu, odłożyłam i zapomniałam aż do dziś . Mój ulubiony Turek i FP 4mm w kolorze hematytu i TOHO 110 w srebrnym odcieniu + zawieszka "na szczęście"
Chyba zostanie ze mną ;-)
Pozostałe udziergi w następnym poście - zapraszam ;-)
Życzę udanego tygodnia - ja zaczynam całkiem przyjemnie - spotkaniem z moimi przyjaciółkami.
Buziaki ;-)