dla siebie zrobiłam. Widziałam w paru galeriach, że chwościki czy to przy naszyjnikach czy też przy bransoletkach są ostatnio modne. Dziś zerkając w przelocie na poranny program TVN widziałam prezenterkę , która też miała taki wisiorek. Spodobał mi się więc zajrzałam to swoich zbiorów i TADAM też sobie wymodziłam coś takiego
Wszystkim znana prezenterka miała swój wisior długości pępkowej - ja nie przepadam za taką długością - poza tym przeszkadzałby mi w pracy więc zrobiłam taki "pod siebie". Koraliki nanizałam jak popadło , chwościk zrobiony z czarnej muliny. I jak Wam się podoba ?
A ostatnio swój czas poświęcam na dzierganie - wykańczanie szydełkowego pledu.
Mam tylko nadzieję, że starczy mi cierpliwości i znowu nie pójdzie w odstawkę na kilka miesięcy ;-)
Przyjemnego tygodnia Wam życzę .