Dziś pokażę kolejne kolczyki, które moje łapki wydziergały. Najpierw te, które mnie osobiście podobają się najbardziej - TOHO + Fire Polish - w iście letnim kolorze:
Następne to kolczyki szydełkowe, wykonane z muliny Ariadna
Mam nadzieję, że naprawdę "trening czyni mistrza"
i ja niebawem będę mogła pochwalić się idealnymi kuleczkami.
Przypominam serdecznie, że jutro ostatni dzień mojego CANDY ;-)
Życzę wszystkim udanej Majówki - ja niestety pracuję- tylko w piątek mam urlop -
syn ma I dzień Matury ( ależ te latka lecą ) a w weekend wykłady na uczelni.
Jednak i tak jestem zadowolona, że tych parę wolnych dni będę miała.
Do wtorku - będę wyniki CANDY. Pozdrawiam serdecznie ;-)