Ja też...

chciałam mieć kolczyki indiańce ;-) Robiłam już kilka podejść - ciągle coś było NIE TAK ;-(
Największy problem stanowiły dla mnie dyndadełka - nie chciały ładnie, równiutko dyndać.
Ostatnio oglądałam na blogu Ani Jej śliczne kolczyki.
Zobaczcie koniecznie jakie Ania śliczności tworzy - udzieliła mi też rady co do wykonania takich kolczyków.
Górę wyplotłam na żyłce ale dyndadełka na nitce.Jeszcze daleko mi do mistrzostwa Ani ale już coś tam pomału
zaczyna wychodzić.Zresztą same zobaczcie

Myślę, że jeszcze kilka par wyplotę i kolejne będą duuużo ładniejsze - wszak trening czyni mistrza prawda ?
Chciałam jeszcze podziękować pewnej młodej zdolnej osóbce tj. Iwonce
za wyróżnienie ;-) Też polecam obejrzenie Jej bloga - ma dziewczyna talent !
Jesteśmy nawet umówione na prywatną wymiankęi jak tylko otrzymam zamówione u Iwonki cacko to nie
omieszkam pochwalić się ;-)
Wracając do wyróżnienia - jest mi b.miłoi pięknie dziękuję jednak jak już wcześniej pisałam nie umiem
kogoś wyróżnić szczególnie - wszystkie blogi, które mam w zakładkach są bliskie mojemu sercu a o sobie
pisałam już TU
Kolejny tydzień urlopu przede mną - spędzę go w domu - niestety wyjazd na działkę do koleżanki
nie wypalił.Mam jednak w planach kilka innych miłych spotkań.
Pozdrawiam Was serdecznie - dziękuję za odwiedziny i komentarze - buziaki ;-)