powstał także w poprzednim tygodniu. To był w ogóle b.twórczy tydzień - w sumie wydziergałam 7 bransoletek. Te prezentowane poniżej są w bardzo pastelowych barwach.
Błękitna to oczywiście sznur turecki, który pokochałam bezgraniczną miłością ;-)
I biała wręcz krystaliczna - też ma to cośUdanej reszty tygodnia Wam życzę i pozdrawiam cieplutko ;-)
Bransoletki piękne, ale i dyndadełka bardzo przyjemne dla oka:-)
OdpowiedzUsuńObie bardzo ładnie się prezentują, a najlepiej w komplecie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Dyndadełka mi się szalenie podobają, nigdzie takich nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuń