Wam pokażę.Teraz kiedy już mam odpowiedni rozmiar drutów dzierganie idzie jak z płatka i chociaż druty nie są moją mocną stroną to robienie tych poszewek to dla mnie czysta przyjemność ;-) Sznurek bawełniany w kolorze bladego błękitu i jasno-szary, na każdą poduchę o wymiarach 40 x 40 cm potrzebowałam 200 metrów + druty z żyłką nr 10. Oto one - obie są dwustronne
Przyznam nieskromnie, że jestem z nich bardzo zadowolona ;-)
Pozdrawiam i buziaki przesyłam.
Fantastyczne podusie :-) Pięknie je ubrałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale fajnie wyszły, naprawdę, ten gruby sznurkowy splot prezentuje się bardzo oryginalnie:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te poduchy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam