Tak sobie właśnie nazwałam nową bransoletkę. Przez cały tydzień nie zrobiłam NIC co by się nadawało do pokazania. Zaczynałam kilka biżutek ale wszystko było jakieś nie takie , blee ;-( Chyba wena mnie nieco opuściła. Za to dzisiaj zawzięłam się i powstał dodatek do bazy bransoletki ;-) Wzorowałam się na TYM tutorialu - z tym, że ja użyłam srebrnych koralików ok 4mm NN - 4 szt. w kółeczku a te z kolei oplotłam TOHO 110 chyba Metallic Cosmos - te malusie mienią się cudownie. Tylko oczywiście moje foty wołają o pomstę do nieba. Zdjęci robiłam zarówno aparatem jak i komórką.
Oto moja pandorka
Mam ochotę dorobić sobie do kompletu kolczyki i wisiorek.
Pozdrawiam Was serdecznie życząc udanego, wiosennego tygodnia ;-)
wow! śliczna pandorka :) gratuluję pomysłu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna, a jaki błysk.
OdpowiedzUsuńŚliczna! Lepsza jak ta prawdziwa! :D
OdpowiedzUsuńJak pięknie i błyszcząco, czyli wszystko to co trzeba:)
OdpowiedzUsuń