zawsze żałowałam, że nie posiadam talentu malowania czy rysowania.Kolorowanki dla dorosłych zachwyciły mnie bardzo ale gdy buszując po internecie ujrzałam na jakimś blogu , że można samemu namalować obraz - nie mając artystycznych umiejętności - wiedziałam od razu - to coś dla mnie - muszę spróbować ;-) Trafiłąm na TEN sklep , obejrzałam filmik i tak oto jestem już szczęśliwą posiadaczką owego Tęczowego bukietu. O co chodzi z tym malowaniem po numerach ? Otóż w zestawie otrzymujemy:
- blejtram z wybranym przez nas wzorem obrazu, w odpowiednich miejscach naniesione są numery, które odpowiadają nr farby w pojemniczku,
- 3 pędzelki o różnych końcówkach,
- papierowy schemat obrazu.
Szczegóły znajdziecie w opisie produktu a jak malować na filmiku na stronie ww.sklepu.
Wybrany przeze mnie obraz posiada najłatwiejszy stopień trudności choć jak zobaczyłam "na żywo" schemat na blejtramie to pod nosem sobie powiedziała : O Matko ! Czy ja dam radę ? Niektóre plamki do pomalowania są naprawdę mini mini.Dobrze, że mam nowe, mocniejsze okulary hihi.I oto dziś nadeszła ta chwila kiedy chwyciłam pędzle w dłonie i wiecie co ? Przepadłam ! Już wiem co zajmie mi wszystkie nadchodzące popołudnia i wieczory ;-)
Oto zajawka - przepraszam za jakość ale fotki robione wieczorkiem i to niestety telefonem
tyle dziś namalowałam
a tak to wyglądało na początku
Baardzo Wam polecam tę formę relaksu. Pozdrawiam i miłego tygodnia Wam życzę ;-)
Fajna zabawa:-) Widziałam coś takiego w filmie Uśmiech Mony Lizy - tam w pudełku mieli Słoneczniki van Gogha:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ;-) I jaka zajmująca !
OdpowiedzUsuńZapowiada się super zabawa.Wzięłam namiar na sklep, może?
OdpowiedzUsuńSuper sprawa kiedyś próbowałam ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tymi malowankami. Nie wiedziałam, że takie formy istnieją. Fakt lubię i bawię się w kolorowanie kredkami, mam kilka książeczek do kolorowania dla dorosłych, to niesamowicie relaksuje i odpręża, ale o malowaniu farbkami nie słyszałam. Świetna sprawa, już sobie stronkę przejrzałam i mam kilka upatrzonych obrazów ;-) Wielkie dzięki za linka. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńObraz skończony, brawo - a czy powstał drugi lub trzeci w kolejce?
OdpowiedzUsuń