chciałam Wam pokazać ;-) Kolczyki wyplotłam o takie
Zmajstrowałam też takie srebrzyste, pasujące do wszystkiego
I powstał kolejny kulkowy naszyjnik - podobny do poprzedniego tylko tym razem zawieszony na rzemieniu
I powtórka z rozrywki - haft koralikowy - koleżance spodobał się mój wisior i poprosiła o taki sam -
Dziękuję za fantastyczne komentarze i pozdrawiam już wiosennie - udanego tygodnia ;-)
Piękne! Szczególnie ten haft koralikowy - bardzo pracochłonna technika ;D Podziwiam z duużymi oczami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Iwona
PS.: Jeśli masz ochotę zapraszam na candy :)
Śliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, w szczególności naszyjnik i wisior, lubię takie benzynkowe kolory:)
OdpowiedzUsuńPiękne bardzo podobają mi się te kulkowe? kolczyki:) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńŚliczności :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTe wyplecione kulki mnie powalają !!!
OdpowiedzUsuńWitam sąsiadkę z Bydgoszczy - znów przypadkiem odkryty blog koleżanki po fachu robótkowym. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuń