przeglądając blogi znalazłam TU post o wspomnianych wyżej kolorowankach. Czytając go uśmiech pojawił się na mojej twarzy, cofnęłam się o kilka...dziesiąt lat i zobaczyłam siebie kolorującą z zapałem różne, różniste książeczki, których wtedy niestety nie było na rynku zbyt wiele. Talentu do rysowania niestety nie mam ale kolorowanie ?? Czemu nie ? Poczułam nieodpartą chęć popróbowania czy TO rzeczywiście działa odstresowująco. Syn, który w chwili obecnej pracuje w hurtownii papierniczej zakupił mi kredki . Niebawem są moje urodziny i moja Mama dała mi pieniążki abym sama wybrała dla siebie kolorowankę. Kupiłam dziś w Empiku taką\( fotki wydawnictwa "Kolorowy trening antystresowy - esy-floresy" Wydawnictwo BUCHMANN - cena 24,99.
Książka zawiera ok. 60 stron , są perforowane więc można z nich zrobić własny, ulubiony obrazek i np. oprawić .Cytat z książki:
" Zachwycające mandale, niesamowite ornamenty.....
Uwolni zmysły i znajdz w sobie wewnętrzny spokój!
Zamiast jogi, medytacji i wszelkich terapii."
W oczekiwaniu na upieczenie się czekoladowych muffinek , zasiadłam przy kuchennym stole i wzięłam się na początek za motylki ;-)
Już wiem, że muszę kupić nieco inne kredki - te mają troszkę blade kolory .
A oto moje najbliższe plany do pokolorowania
Co Wy o tym sądzicie ? Bo ja muszę przyznać, że świetnie się bawiłam podczas rysowania i Wam gorąco polecam taki odstresowywacz ;-) Miłego weekendu ;-)
Ha, super kolorowanka, zentangle potrafi dać wiele radochy i całkiem nieźle zrelaksować. Miłej zabawy :-)
OdpowiedzUsuńdzięki :-)
UsuńJestem zaskoczona i zaintrygowana kolorowankami dla dorosłych:-) A to naprawdę świetny pomysł, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPamiętam, że do kolorowania najbardziej lubiłam woskowe kredki Bambino:-)
A dla relaksu mogę jeszcze zaproponować udział w zabawie blogowej:-) Skusisz się? U mnie szczegóły.
UsuńSkuszę się ;-)
UsuńOch, bardzo ciekawy pomysł, uwielbiałam kolorowanki ;)
OdpowiedzUsuńSpróbować zawsze warto ;-)
UsuńFajna i bardzo kusząca - miłego kolorowania :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam