u mnie ostatnio ;-) Remont mojej kamienicy trwa ale widać już światełko w tunelu: pokój ocieplony, kaloryfery zamontowane, czekamy teraz na wymianę wszystkich okien i demontaż piecy. Jednak co najważniejsze mam SUPER łazienkę - pomieszczenie to przeszło totalną metamorfozę a to za sprawą świetnego fachowca Michała - nie dość, że kapitalnie nam doradził , jezdził z nami po płytki, kleje, kabinę, wc i wszystkie inne potrzebne urządzenia to na koniec efekt Jego pracy przerósł moje oczekiwania. Dzisiaj jeszcze fotek łazienki nie zamieszczę gdyż zostało nam jeszcze dopieszczenie ostatnich szczegółów jak zamówienie lustra u szklarza i jego montaż, kupno szafki i jeszcze kilka drobnych prac.Jak tylko będę mogła to pokażę Wam z radością fotki. No ale żeby było weselej to jeszcze w 100% nie możemy korzystać z naszej pięknej łazienki gdyż.. nie mamy w domu jeszcze ciepłej wody.Prawdopodobnie podłączenie ma nastąpić w tym tygodniu - i oby tak się stało gdyż już ponad 2 tygodnie musimy grzać wodę na gazie do każdego mycia się czy mycia naczyń. Sprzątania też mam niemało - wszędzie na okrągło jest biały osad po kuciu czy wierceniu.
Podczas remontu jak zapewne domyślacie się mało miałam czasu a przede wszystkim chęci na robótki dlatego dzisiaj pokazuję Wam 2 kolejne poduchy ze sznurka jakie wydziergałam już kilka tygodni temu - w kolorkach iście cukierkowych ;-)
Super, że widać koniec remontu :-) Nie mogę się doczekać zdjęć Twojej łazienki.
OdpowiedzUsuńPodusie śliczne :-) Cudne kolory.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam równie serdecznie ;-)
UsuńMonotematycznie, ale nie monochromatycznie - kolory poduszek są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
UsuńŚlicznie wyszły poduszki, a kolory są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki i też pozdrawiam ;-)
UsuńCo to za scieg? Poduszki są przepiękne 🙂
OdpowiedzUsuń