te kolczyki na tym blogu - to oniemiałam z zachwytu. Do haftowanych chciałabym podejść w przyszłości ale tzw. sopelki musiałam wypróbować już dziś ;-) Izziland była dla mnie inspiracją i choć moje prace to na razie marne próby jestem nawet zaskoczona z tego jaki można osiągnąć efekt używając ściegu herringbone. Nie mam zbyt wielkiego wyboru w koralikach - więc na razie wyplotłam takie sopelki
W głowie już kiełkują kolejne pomysły ;-)
Przed nami parę dni wolnego - cieszę się bardzo. A ja zamierzam : koralikować, czytać, koralikować, upiec coś pysznego, koralikować, wybrać się na spacer, rower, koralikować - tzn. po prostu "byczyć się "
Pozdrawiam Was słonecznie i dzięki, że tu zaglądacie i słówko skrobniecie ;-)
Kolczyki są super !!! Rzeczywiście herringbone jest wszechstronnym ściegiem. Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuńDziękuje i też pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuń