jest bazą moich nowych bransoletek ;-) Zostałam poproszona o wykonanie bransoletek właśnie z paracordu.Na początku byłam troszkę sceptycznie nastawiona ale w sumie efekt końcowy nawet podoba mi się. Jak tylko wczoraj dostałam zamówione materiały zaraz zabrałam się do pracy. Zrobiłam kilka bransoletek lecz dziś wzięłam je do pracy i już pofrunęły do zamawiającej - nawet nie zdążyłam ich obfocić.
Te, które wykonałam dziś - przedstawiam Wam teraz. I co o nich myślicie ?
I jeszcze takie rzemykowa
Pozdrawiam Was serdecznie ;-)
Cudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dzięki i pozdrawiam ;-)
UsuńEdytko, bransoletki bardzo fajnie się prezentują, podobają mi się, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu - sama jestem zdziwiona , bo faktycznie niezle wyszły.Pozdrawiam ;-)
UsuńTrochę się zdziwiłam, widząc taki tytuł, ale muszę przyznać, że bransoletki wyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie są obłędne! A moją faworytką jest przepiękna granatowa! :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuńDziękuję - bransy mają spore powodzenie-sama się nie spodziewałam.Pozdrawiam ;-)
UsuńSup[er pomysł z tym paracordem, też miałam zamiar użyć tego materiału do zrobienia bransoletki , ale myślałam o filifunie, byłaby fajna , gruba bransoleta. Pozdrawiam Cię ciepło !!!
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają są takie inne ;) Pozdrawiam Viola.
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podobają ;)
OdpowiedzUsuń