komina i mitenek w turkusie. Musicie mi uwierzyć na słowo, że są naprawdę w soczystym kolorze.Zdjęcia z powodu braku fotografa w domu robiłam niestety sama, tabletem - za oknem było już ciemno. Próbowałam przy górnym świetle, bocznym, w pokoju i w korytarzu ;-) Wyszło jak wyszło
Komin zapinany z boku ? może też być z przodu lub tyłu - jak kto lubi - na guziki. Można zapinać wszystkie guziki można np. tylko dwa.Wełna dość gruba - więc i komin i mitenki są cieplutkie choć mają lekki ażur - faktura tego wzoru jest b.fajna.
A Wam się podoba ?
Zarówno ten komplet jak i rudy z poprzedniego postu szukają swoich właścicielek - zapraszam ;-)
Oba kompleciki są ładne, jak tak napatrzę się na nie, to mi też powoli zbiera się na chęć wydziergania takich :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny komplet i Ty jak zwykle uśmiechnięta-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak ja już dawno szydełka w dłoni nie miałam. Podziwiam prace i tempo ich powstawania.
OdpowiedzUsuńJa wierzę na słowo:-) tak to jest ta poporą roku , światła brak. Zestaw fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńCudowny komplet, kolor jest świetny:)
OdpowiedzUsuńFajny komplecik :) No niestety przy sztucznym świetle robienie zdjęć jest straszne... Pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuń